wtorek, 18 lipca 2017

Kolczykowa zabawa z DIY cz. 1

DIY opublikował w niedziele pierwszy tutorial biżuteryjny, nie dość, że można się czegoś nauczyć, to jeszcze można wziąć udział w zabawie. Ja biorę. ;)

Moje pierwsze kolczyki są inspirowane tutorialem DIY, chociaż troszkę je zmodyfikowałam. Nie miałam drucika, wykorzystałam duże bigle, które potem domknęłam na tyle, na ile się dało. Mam nadzieję, że nie będą się otwierać. Użyłam koralików Bicone 6 mm, bo tylko te weszły na bigle, plus łańcuszek. Miałam jakiś o wyjątkowo malutkich oczkach, co sprawiło mi dużą trudność, ale jakoś poszło.








Wieczorne zdjęcia nigdy nie wychodzą dobrze, więc aktualniejsze, bo z dziś:










Bardzo mnie ucieszył ten tutorial, bo nie wiedziałam, co z tych dużych bigli mogę zrobić i jak ich używać. No to już wiem. ;)
Niestety Linux nie chce mi czytać aparatu, więc do dyspozycji mam tylko telefon, z którego wysyłam zdjęcia na fb, a stamtąd je sobie zapisuję. Linux sux :/


6 komentarzy:

  1. Bardzo ładne! Ślicznie w nich wyglądasz. Dziękuje za udział w zabawie ZRÓB/ZAŁÓŻ/ZACHWYCAJ. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam już za kilka dni na kolejny tutorial. DT DIY MAGDALENA

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super pomysł z tymi dużymi biglami :) a ja przy nich z żyłką się męczyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałam żyłek, dlatego tak wyszło. Te bigle też znalazłam przypadkiem, nie wiedziałam, że je mam ;)

      Usuń
  3. Przepiękne! Genialny pomysł na wykorzystanie tych dużych bigli :) Buziaki :***

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!