sobota, 22 maja 2021

ATC ze szczurkami

Uwielbiam lajwy Ewy Hubki! Nawet jeśli mi nie wychodzi, tak jak tym razem. ;> Z papierem ryżowym pracowałam pierwszy raz w życiu i faktycznie nie ma porównania do serwetek! Z serwetkami nie umiem pracować wcale. ;> Papier ryżowy jest wdzięczny. Niestety z masą to ja tylko foremki widzę. Samodzielne lepienie i uzyskiwanie pożądanych kształtów to już totalnie nie dla mnie. Bez foremki nie uzyskam niczego. Dlatego poprzestałam na jednej karcie, a drugą już zrobiłam normalnie - i wygląda znacznie lepiej. ;> Te cudne papierki to ITD.

Od dawna myślę o zrobieniu jakichś fajnych obrazków z papierami ryżowymi, trochę mediowych, albo chociaż poużywać ich jako teł. Uwielbiam to, że te papiery w ogóle się nie marszczą! Więc na pewno jeszcze coś popróbuję. 




Biłam się z myślami, czy je wstawiać, bo lajw Hubki cudowny, a moje ateciaki wyjątkowo nie wyszły. Może tę po lewej jeszcze przerobię. ;>



Teraz zdecydowanie lepiej. :)


3 komentarze:

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!