Niestety po wyrzuceniu wszystkich, prócz jednej, farb Dylusions zostało mi tylko takie zestawienie kolorystyczne: jakieś 7 odcieni niebieskiego, 1 zielona, 1 bakłażanowa, 2 brązowe, 1 szara. Czerwona i różowa z lewej strony okazały się za gęste, nie dawało się ich rozsmarować wałkiem na płytce. Zostały niebieskie i brązy. Przygotowałam kilka teł do prostokątnych kartek, kilka zakładek i kilka małych prostokącików, które zostały, więc też postanowiłam je wykorzystać. Oraz kilka kartek z drukarki, na których po prostu czyściłam wałek. Do zabawy użyłam też kilka masek.
No i nie byłam zadowolona...
Dlatego kolejnego dnia wybrałam 2 tła i... tak! Pobawiłam się dodatkowo żelopisami kameleonowymi! Tła zaczęły wyglądać akceptowalnie. Dodałam stemple i napisy i voila! Kartka i wpis do mini art journalu gotowe. :)
1. Kartka.
Na zdjęciu słabo widać kolory, ale zwróćcie uwagę na kolor twarzy dziewczyny i na brązowy kolor kół zębatych w tle. Twarz kolorowałam markerem akrylowym, a koła - farbą akrylową. Każdy produkt z innej firmy, ale obydwa nazywały się Flesh, czyli cielisty. Tymczasem twarz jest żółta, a tło brązowe. Koło cielistości te produkty nawet nie stały. :)
2. Wpis w art journalu.
Nie mogłam wytrzymać i już po napisaniu tej notki i zrobieniu zdjęć obydwa mózgi oraz oczy pociągnęłam cracle medium. Mózgi cudnie popękały!
Kartkę zgłaszam na wyzwania:
1. Dla mężczyzny
(do 30.07)
2. Mechanicznie
(do 4.08)
Mnie się Twoje tła podobają. Pewnie też bym zwróciła uwagę na boki, ale ja zawsze kiedy bawię się farbami lub mediami robię kawałek kartki większy a później przycinam go na rozmiar pracy- bardzo ułatwia mi pracę ;)
OdpowiedzUsuńZarówno kartka jak i wpis cudowne ♥️
Bardzo Ci dziękuję! :* To dla mnie wiele znaczy. :)
UsuńJa też tak normalnie robię, ale jak mam to zrobić na płytce? Przecież jej nie rozciągnę, żeby objęła większy obszar kartki. :( Żeby chociaż była kwadratowa, to nie ścinałaby rogów, miałaby wtedy 15x15 cm, więc idealnie pasowałaby pod kartkę kwadratową. Art journal mam maleńki, więc mogłam dociąć tło, ale na kartce widać 2 białe rogi po lewej stronie. Próbowałam coś na nich poodbijać dodatkowo, ale i tak białe prześwituje. Od jakiegoś czasu staram się nauczyć, że niedbałość w scrapbookingu, w mediowaniu, jest pożądana, ale cierpi moja autystyczna dusza. :)
Masz rację, media rządzą się swoimi prawami 😂 ale... Naprawdę piękne są Twoje tła i ostateczny wygląd prac, więc nic się nie przejmuj, jest mistrzowsko 😍
UsuńO jakie rewelacyjne efekty ... już dawno nie bawiłam się mediami. Świetnie tworzysz :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo no Daga - to wyższa szkoła jazdy. Jestem pod wrażeniem. Tła przepiękne - obejrzałam filmik - wspaniały efekt.
OdpowiedzUsuń:)
Podobają mi się te tła - mają w sobie coś ciekawego ;)
OdpowiedzUsuńOj tam narzekasz,jak zwykle wszystko piękne :*
OdpowiedzUsuńPiękne nie piękne - nie takie jak chciałam! :D
UsuńDaga, jesteś niesamowita 😲 Wyższa szkoła jazdy. Pięknie tworzysz.
OdpowiedzUsuńJeszcze mi do tego baaardzo daleko, ale takie komentarze motywują, dziękuję!
UsuńSuper!!!! Efekt obłędny!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art. Efekt końcowy MEGA.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny projekt! :) Dziękuje,że bawisz się z nami na blogu Altair Art! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe tła, piękne prace, wpis w journalu bardzo prawdziwy - bo wszystko jest w naszej głowie.
OdpowiedzUsuńWidziałam gelli plate w akacji na którymś zlocie.
świetny wpis :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne prace. Tła wyszły ci super (mimo twojego niezadowolenia), a już z pewnoscią świetnie skomponowałaś je z pozostałymi elementami.
OdpowiedzUsuńNiesamowite tła.
OdpowiedzUsuńŚwietne, takie nieoczywiste i magiczne :)
OdpowiedzUsuńSą wyjątkowe te Twoje tła, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt! Podziwiam mediowe prace bo sama jak już coś pociapię to wyrzucam, moje to się dopiero do niczego nie nadają... :)
OdpowiedzUsuńFajna ta technika, może kiedyś się skuszę, żeby spróbować ;)
OdpowiedzUsuńFajne te tła. Nawet te nieudane Twoim zdaniem. I ciekawe prace powstały.
OdpowiedzUsuńCiekawe prace!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za wspólną zabawę w wyzwaniu Altair Art. :)
Bardzo ciekawe efekty uzyskałaś 🙂 Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Scrapka 🙂
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i ciekawy wpis :) Sądzę, że białe rogi można byłoby po prostu pociągnąć bezpośrednio wałkiem, albo pociapać pędzlem, jeśli Ci przeszkadzają. Ale i tak w tym wszystkim najważniejsza jest świetna zabawa, a widać, że bawiłaś się dobrze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapka :)