To tło i sam digis, wycięty w warstwach, czekały chyba ponad rok na pokolorowanie i posklejanie. Ta chwila nadeszła dopiero wczoraj.
Tegoroczne świąteczne - sprawia mi przyjemność to zbiorcze zdjęcie, to wyłącznie kartki z tekstami znad wigilijnych stołów. Wszystkie są autentyczne, albo ja, albo moi bliscy usłyszeliśmy je przy stole... od tak zwanej rodziny.
Pamiętam, ze w tamtym roku również postarała seria kartek z tekstami... Swietnie je wykonałaś! :) A tytułowa praca z posta zauroczyła mnie i tłem, i sposobem pokolorowania włosów.
Dzięki. :) W tamtym roku były zwykłe kartki. Te z napisami robiłam tylko w tym roku. Plus 2 wpisy do art journala. Na 2023 planuję robić kartki świąteczne ze szczurami. :D Na 2022 już sporo kartek mam zrobionych. Chyba że odwrócę kolejność i najpierw pofruną te ze szczurami. :D
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :) Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!
Fajne prace
OdpowiedzUsuńPamiętam, ze w tamtym roku również postarała seria kartek z tekstami... Swietnie je wykonałaś! :) A tytułowa praca z posta zauroczyła mnie i tłem, i sposobem pokolorowania włosów.
OdpowiedzUsuńDzięki. :) W tamtym roku były zwykłe kartki. Te z napisami robiłam tylko w tym roku. Plus 2 wpisy do art journala. Na 2023 planuję robić kartki świąteczne ze szczurami. :D Na 2022 już sporo kartek mam zrobionych. Chyba że odwrócę kolejność i najpierw pofruną te ze szczurami. :D
UsuńSmutne, ale piękne
OdpowiedzUsuń