Zrobiłam wpis według live'a Asi Szczurowskiej, ale trochę go zmodyfikowałam. Asia cierpliwie tuszowała tło, ja spryskałam je mgiełkami, żeby uniknąć bólu, dyslokacji i złamań. Nietoperki dokleiłam, bo nie mogłam znaleźć stempla. Chlapki zrobiłam metalicznymi mgiełkami. Naklejki ze ScrapLove specjalnie zamówiłam tak, żeby mieć tę samą planszę w formie białych naklejek i przezroczystych cieni. Chciałam, żeby jedna lala była normalna, a druga przezroczysta - żeby to wyglądało, jakby ta druga była duchem. W noc Dziadów duchy spotykają się z żywymi. Czy to widać? :)
Pod maskę podciekła mi mgiełka, więc z drugiej strony też rozlałam trochę fioletu, żeby wyglądało, że tak ma być. :>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!