Moja druga wymiana ATC to swap w Vera Lane Studio. Tematem ATC była miłość - dziś (14/02) są Walentynki i choć za nimi nie przepadam, to każdy pretekst do tworzenia jest dobry. :) ATC już pokazywałam jakiś czas temu, dziś pokażę Wam kartkę, jaką zrobiłam do tej wymiany, żeby mieć w co zapakować ATC. ;)
Tło wykonałam magicalsami - bawiłam się nimi pierwszy raz, to był zestaw Nantucket Pearls. Są obłędne! Najlepsze efekty osiągałam, psikając wodą kawałek folii, dodając ciut proszku (dotknęłam go palcem, a potem tym palcem dotykałam wody w różnych miejscach, tworząc kolorowe kropki) i kładąc na to tło akwarelowe. Tak jak się to robi z distressami na mokro. Potem pochlapałam fioletową mgiełką Lindy's. Papierki, materiał i koronki nakleiłam przed magicalsami.
Urocze
OdpowiedzUsuńŚwietne ATC
OdpowiedzUsuńTen zwierz z kwiatuszkiem wygląda przesłodko. Fajne te Twoje prace.
OdpowiedzUsuńFantastyczne kociaki. Wyraz ich pyszczków jest świetny.
OdpowiedzUsuń