Nadrabiam PCJ - tym razem 11/22, którego tematem były suszki. Moje suszki połączyłam z wyzwaniem na Świrach Rękodzieła - grudniowy positive art journal miał być inspirowany cytatem, który zawarłam we wpisie. Nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmieniła, nie sparafrazowała - i mój ogród jest ogrodem... pamięci.
Laleczka jest inspirowana lajwem Karoli Osuchowskiej z nowej art journalowej grupy Ewy. Błyszczący papier z serduszkami dodałam specjalnie dla Ewy, mając w głowie TAZ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!