I jeszcze pomidorki. Od kilku lat wszystkie pomidory, oprócz śliwkowych, wypuszczają mi liście i nie da się ich zjeść. Niejadalne pomidory opanowały sklepy...
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :) Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!
Wow, jaka cukinia (?) A z taką sytuacją z pomidorkami jeszcze się nie spotkałam O.o
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskownicy! :)
Cukinia od przyjaciółki. ;) Pierwszy raz taką ogromną widziałam ;)
UsuńRewelacja:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.
OdpowiedzUsuńNiezwykłe pomidory... Dziękuję za udział w wyzwaniu Art Piaskownicy:)
OdpowiedzUsuń