czwartek, 9 grudnia 2021

Wyzwania grudniowe

4.12. Pierwsza wyzwaniowa praca w tym miesiącu to kartka na wyzwanie, z którego wypadłam ostatnio, bo nie byłam w stanie craftować. Trzymajcie kciuki, żeby to się nie powtórzyło. To wyzwanie progresywne na grupie LeAnn's. Zrobiłam kartkę świąteczną z uroczą diablicą przynoszącą książki pod choinkę. :) To już kartka na święta w przyszłym roku! Książki, na których siedzi diablica, to część digisa z Kinda Cute. Druga jego część była mi potrzebna do innej pracy, którą też tu pewnie zobaczycie. 


5.12. Poniżej kolaż na wyzwanie na grupie SDJPC. Cytat z książki Artura Pereza-Revertego. Książki to druga część digisa Kinda Cute. Duża książka - stockowa, a reszta to chińskie papiery scrapowe. :)


7.12. Dziś mam 3 zakładki: 2 na wyzwanie Imagine That i 1 na wyzwanie w Outlawz (digi od MMedel Illustrations). Wszystkie mają mixed mediowe tła. 




8.12. I jeszcze jeden digisek Gerdy Steiner - Gerda na swoim insta robi losowanie nagrody dla wszystkich, którzy zgłoszą do zabawy pokolorowane freebie. 


9.12. To mój wpis do mini art journala - mam nadzieję być taką żwawą staruszką z niebieskimi włosami, bo starzenie się jest mi obce. :) Niestety głowę dziadka pobrudziłam niebieskim tuszem. Szkoda, że nie czerwonym, toby wyglądał, jakby miał bliskie spotkanie z laseczką babci. :P Praca na wyzwanie progresywne Kinda Cute. 


5 komentarzy:

  1. Kolejne rewelacyjne prace.
    Uwielbiam Twoje kolorowanki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, wow, wow!!! You always amaze me at your artistic creativity Daga❣🥰 I really lI've what you did with the Imagine That Gingerbread images, the colors are so PRETTY!!

    Thank you so much for participating in my challenge this year❣🥰 have a very Merry Christmas!
    Cheers, Kris

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne, a ta staruszka jest super - też taką chcę być :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pracowity czas twórczy za Tobą z tego co widzę. Miło papatrzeć na Twoje prace :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!