czwartek, 3 października 2019

Tęczowy domek

Dziś szybka notka z mnóstwem zdjęć. Zrobiła mi się taka zakładka, a może kartka tagowa - nie mam tasiemek do związania kokardki na górze, więc na razie zakładka. :)



Tło do zakładki zostało mi po wianku z tęczowych motylków (ecoliny na papierze akwarelowym). Wycięłam zakładkę wykrojnikiem, podkleiłam 2 warstwami tekturki. Na prawy brzeg i górę nałożyłam pastę tęczową, która okazała się nie tęczowa, a zupełnie przezroczysta. Widoczne są jedynie 3 drobinki tęczowe we wzorkach u góry. Taka to tęczowa pasta. W tym przypadku ten efekt mi się spodobał, bo pasuje, ale gdyby ktoś oczekiwał, że pasta faktycznie będzie tęczowa, a dostałby przezroczystą, to miałby prawo się wkurzyć!



Pasta wyschła dopiero rano, więc rano starłam lekko tło papierem ściernym w niektórych miejscach, a potem pochlapałam wodą. 


Domek, drzwi i dach narysowałam sama na papierze z drukarki, na którym wieki temu bawiłam się akrylami Dylusions, zanim zaschły na kamień i je wyrzuciłam. Starałam się, żeby kolory domku kontrastowały z kolorami tła, czyli żeby np. żółte nie wypadło na żółtym, a jak się nie dało, to dorobiłam kontrastujące drzwi.


Nakleiłam domek i dorysowałam szczegóły czarną i białą poscą, dodałam też błysku penem brokatowym. Okna namalowałam białą farbą perłową. Chodziło mi o to, żeby to było białe, kryjące tło, ale farba okazała się prześwitująca, w dodatku błyszczy. ;) Narysowałam na niej okna poscą, a na to wszystko nałożyłam cracle medium. Efekt popękanych okienek bardzo mi się podoba. ;)



Motyle też odbiłam na tym samym papierze co dom. Każdy motyl z innej bajki, bo okazuje się, że nie mam stempli pasujących wielkością. Nie wiedziałam, czy to będzie kartka, czy zakładka, więc na wszelki wypadek zrobiłam kolaż. Normalnie zrobiłabym motyla z brystolu i przyczepiłabym go do kartki ćwiekiem, zostawiając skrzydła luzem. Tu to nie było możliwe. Motyle też poprawiłam białą poscą.


Na koniec dodałam cytat - nie mam pojęcia, skąd pochodzi. Znalazłam go kiedyś w Internecie i zanotowałam. Jeśli ktoś kojarzy autora, to proszę o cynk. :)


A potem przez 2 dni próbowałam zrobić zdjęcia tej pracy. I za każdym razem zonk. Albo nieostro (bo ciągle jest ciemno, nawet w samo południe), albo nie widać w ogóle szczegółów - popękanych okienek i przezroczystych wzorów na tle. 


Najlepsze zdjęcia wychodziły w miejscach, gdzie nie byłam w stanie w ogóle ustawić jakiegokolwiek akceptowalnego tła! Np. przy oknie, na tle kartonu oklejonego szarą taśmą, czego efekty widzicie wyżej. :D Papier 30x30 jest zbyt mały, zawsze widać coś poza nim.


To kolejna praca świadcząca o tym, że nie można wyrzucać żadnych śmieci, bo nigdy nie wiadomo, co potem z nich powstanie. :)


Takie śmieci przydają się zwłaszcza wtedy, kiedy się nie ma siły robić teł czy kolorować stempli. Wystarczy coś wyciąć albo odbić na już gotowych tłach i voila. I czasami to naprawdę są zwykłe, cienkie kartki z drukarki, na których czyściło się pędzel czy wałek.


Nie każda kartka musi być 3D, kolaże przecież są równie ciekawe, a po dobraniu odpowiedniego cytatu praca nabiera nowego znaczenia. :)


Jak zwykle na filmiku najlepiej wszystko widać. :)


***
Pracę zgłaszam na wrześniowe wyzwanie u Ewy - dach domku naprawdę jest trójkątem. :D



19 komentarzy:

  1. Daguś, kolejna cudna praca! jakże tęczowo barwna! I kolejny zachwyt- odhacz w kajeciku...:-D Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuś, Twoje komentarze mają w moim kajeciku specjalne miejsce, bo są dla mnie szczególnie ważne! Buziaki! <3

      Usuń
  2. piękna zakładko-kartka, pełna optymistycznych barw. Cytat też mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. ps: napisałąm pod Twoim komentarzem u mnie kilka słów więcej o użytych mediach. Jeśli będziesz miała jakieś pytania-pisz;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna tago-zakładka! Przecudne są te kolory tęczy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka cudnie tęczowa. Jakie cudne barwy! Jaka cała cudna. Jestem zachwycona tą energią.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale bajeczne kolory ...wow magia ...jestem oczarowana :)Dodałaś energii :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawie wszystko wygląda i to szaleństwo barw! Pozytywna praca :) Piękny cytat.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachwycająca zakładka. Przepełniona optymizmem, radościa i nadzieją.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudownie tęczowa i radosna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna, tęczowa, radosna:)Bardzo mi się podoba... i tekst tez :) Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W 100% zgadzam się z zamieszczoną sentencją :) do tego radosna kolorystyka i już cieplej na duszy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowna ta zakładka, bardzo mi się podoba ta optymistyczna kolorystyka i cytat.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie cudowne kolory :)
    A zdjęcie na tle książki bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała zakładka bądź kartka ;) Super kolory !!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Dagmara, ależ energetyczna praca, piękne kolory.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!