czwartek, 3 czerwca 2021

Wpis do mini art journala - ableizm

Zrobiłam wpisik w mini art journalu z przecudnym digiskiem VLS i zapomniałam o nim! Tymczasem na grupie, na którą wrzuciłam zdjęcie pracy, jest już masa komentarzy i ponad 60 lajków - chyba nigdy nie widziałam ich tyle pod żadnym zdjęciem na tej grupie! Jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczona. Inspiracja moim własnym wózkiem spodobała się. :) Co prawda musiałam trochę zmienić digiska w Paincie, bo miał przezroczyste koła ze szprychami, i nie umiem narysować takiego fikuśnego wzorku jak na moich osłonach, ale wszyscy i tak załapali, skąd ta inspiracja! :)



Było dla mnie ważne, żeby zaprzeczyć ableizmowi. Tekst "I can and I will", zwłaszcza w kontekście niepełnosprawności, mnie zawsze wkurza, bo przecież nie każdy może i nie każdy zrobi! Są ludzie jeszcze mniej sprawni ode mnie oraz tacy, którzy nie byliby w stanie nawet tego wyrazić słowami. A ich życie nie jest mniej ważne, mniej znaczące. Stąd wpis. 

Wpis powstał spontanicznie po tym, jak Janet narysowała tego digiska. Nie miałam wtedy siły na tworzenie tła, więc wykorzystałam... tak, tak, kolejne tło z odrzutu. Mój papier akwarelowy totalnie nie nadaje się do wody ani do tuszowania, bo się roluje. Ma też takie dziwne grudki, które się ciemniej barwią (widać te ciapki nad głową dziewczynki). Takie zrolowane leżało na kaloryferze, gdzie je zostawiłam po odrzuceniu. Wzięłam je i próbowałam jakoś te rolowania zakryć - trochę się udało. Nałożyłam wzorek przez maskę, na sucho. 



4 komentarze:

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!