środa, 25 października 2023

13 dni cz. II

Sweet November znowu organizuje fajną zabawę - przez 13 dni kolorujemy digisy halloweenowe. Zasady podobne do tych letnich, syrenich, tylko codziennie mamy 2 albumy, nie jeden. Jeden jest na prace typu cute, drugi na prace typu spooky. To moja pierwsza praca typu spooky. :) Powiedzmy, że to wiła albo rusałka z mitologii słowiańskiej. Trochę pasuje do cichej, ale nie ma wianka z maków i pręta. :) Całość przedstawia trzynastą pełnię, kiedy to granica między naszym światem i zaświatami jest niebezpiecznie cienka i nawi z łatwością przechodzą i hulają po naszych ulicach.

Ten digis czekał kilka lat i zawsze mi się wydawało, że jeszcze za słabo koloruję, żeby się za niego zabierać, ale się zabrałam. Nie jestem zadowolona, ale i tak super się bawiłam robiąc ten wpis do AJ. Te zabawy w SNS są kapitalne, zawsze mnie motywują do kolorowania digisów, zawsze jest to duży wysiłek, ale jednak wysiłek do ogarnięcia (wyzwanie z kalendarzem w VLS mnie przerosło, 12 gotowych prac w 1.5 miesiąca to jednak dla mnie zbyt wiele).

Wpis leci na wyzwania:
Sweet November - spooky
ScrapElektrownia 55/52
TAZ XXVIII: opowieści z mchu i paproci + fiolet

Wpis leci też na wymianę AJ z Iwonką Adamek na grupie Ewy! To największy AJ, jaki w życiu zrobiłam. Jest sporo mniejszy niż A5, ale znacznie większy niż prostokątna kartka. Iwona ma AJ A5, więc musiałam. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!