Wczoraj miałam wenę. Zrobiły mi się 3 kartki z przepięknego papieru Galerii Papieru "Zaginione witraże".
Ta ostatnia to moja pierwsza w życiu kartka z głowy. Owszem, robiłam już doodlowe na podobnej zasadzie i robiłam też slider cards, ale ta jest robiona bez wzoru czy tutorialu. Przezwyciężyłam nie możliwe, przeskoczyłam autystyczny mózg. :-) Tę kartkę powinien dostać ktoś, kto to doceni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!