Baletnica dla przyjaciółki. ;) Ale jestem lekko rozczarowana tymi wzorami. Nie wychodzą tak dokładnie jak na zdjęciach, a robi co do milimetra, zgodnie ze wzorami. I zorientowałam się też, że książka powinna mieć co najmniej 600 stron, a nie 400. A wzór lepiej wychodzi, kiedy jest w pionie, nie w poziomie, i kiedy jest maksymalnie prosty.
Wspaniała praca na balerii. Kocham książkę składaną. Czy próbowałeś metody cięcia i składania?
OdpowiedzUsuńDzięki! Nie próbowałam, bo wydaje mi się dla mnie za trudna. Poza tym zniechęciłam się, bo albo nie znajduję wystarczająco grubych książek, albo są za drogie. :((
Usuń