środa, 13 maja 2020

Galaktyczny wpis na wyzwanie Ching-Chou Kuik

W tym miesiącu na grupie Ching-Chou Kuik wyzwanie brzmi "embossing na ciepło lub zimno". Stworzyłam pracę z tym pierwszym. Skrzydła największej i najmniejszej ważki zembossowałam pudrem przezroczystym tęczowym. Skrzydła tej średniej pokryłam zielono-niebieskim glitter penem Vivy. Stempek pokolorowałam markerami alkoholowymi i białym żelopisem Sakury.

Tło pomalowałam farbami akrylowymi i nałożyłam gwiazdki pastą brokatową. Ramkę narysowałam białym pen-touchem.

Zamarzyło mi się wydrukować te ważki jeszcze raz i przykleić, tworząc efekt przestrzenny, ale drukarka nadal nie działa. :( W ogóle ta praca ma tyle niedoskonałości, że chyba nie muszę ich opisywać, bo je widać (chyba że w celach dydaktycznych), ale nauczyłam się już je znosić, więc nie wywaliłam tej pracy do kosza. ;>

Cytat z Fridy Kahlo dopełnił pracę emocjonalnie, bo w takim jestem teraz stanie.






4 komentarze:

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!