poniedziałek, 14 grudnia 2020

Na wyzwanie w Imagine That

 Skończył mi się papier do markerów, co za tragedia, nie mam na czym drukować stempli! Nie doczekałam się na papier, więc wydrukowałam część digisów na Canson Illustration - i tu szok! Promarkery cudownie się na nim blendują, a Copiki sobie nie radzą. To ich kolejna wada, która mnie wkurza! Ale nie mam czasu, więc zrobiłam, co mogłam. A jakiego papieru do Copików Wy używacie?

Dziś karteczka na progressive freebie challenge Imagine That. Tło zrobiłam ecolinami na papierze Happy Color do mediów, bo nie mogłam znaleźć akwarelowego. :) Na mediowym ecoliny tworzą bardzo jednolite tło, więc dodałam jeszcze gwiazdki złotą pastą strukturalną i śnieg. Przy okazji odkryłam, że pasta śniegowa i piaskowa to dokładnie to samo. :)

Stempel pokolorowałam markerami alkoholowymi i podkleiłam na tekturkach.



10 komentarzy:

  1. Urocze słodkości, fajne wyraziste kolory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, bo tylko takie mam. :) Od dawna nie mam nowych markerów, ale może na święta się uda parę nowych dostać. ;)

      Usuń
  2. Wow, I l❤ve it!! The sparkly stars and the lil polka-dots on their scarves are do cute!! Great job and thanks so much for playing at IMAGINE THAT DIGISTAMP's progressive challenge❣🥰

    Holiday cheers,
    Kris

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszło bardzo fajnie i ładnie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam z jaką precyzją malujesz te stempelki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Beautiful poscard and sobeautifully coloured. Star and sand are brilliant too! Michelle x

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna karteczka! Aż się buźka uśmiecha na jej widok :) Leżący śnieg wyszedł świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna zimowa kartka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Your card is beautiful!! Thanks so much for participating in our IMAGINE THAT! PROGRESSIVE Challenge!!! Can’t wait to see you participate again in our next challenge!!Deanne at A Little Bit O’ Paper

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!