Pierwsza z dzisiejszych kartek jest dla Cecily, która wkleja je do art journala, więc kartka musi być super flat. Moja taka jest, żadnych kostek dystansowych, wszystko klejone taśmą dwustronną. Tło z akwareli, świnki kolorowane FC - wyglądają lepiej niż te pokolorowane promarkerami!
Druga kartka jeszcze nie wiem, dla kogo będzie. Manekin stemplowałam na czarnym tle, było potem ciężko wyciąć, bo nie było go widać. ;) Maszyna z wykrojnika. Reszta prawdziwa. ;)
Fotografowałam tę kartkę na balkonie, bo w domu za ciemno, ale na balkonie za to wiało, więc musicie mi wybaczyć odrastające żele. ;)
Kot wielkości A4. Kryształki okrągłe. Wygląda świetnie, ale robiło mi się go jak po grudzie. Ręka mi się kleiła, choć taki mały format, kryształki kładły się krzywo, bo pola nie były podzielone na kwadraty, nie było wiadomo, gdzie się jedno pole zaczyna, a gdzie kończy drugie. Dlatego robiłam go chyba ze 4 dni, chociaż normalnie taki format to jeden wieczór.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!