Dziś mam coś zupełnie innego niż zwykle, coś, czego zawsze chciałam się nauczyć: mediową ramkę. Robiłam ją według
lajwa Marty Madej na Świrach Rękodzieła. Baza i papiery, z których wycinałam kwiatki, są z ITD Collection. Zwłaszcza baza tak mi się spodobała, że chyba znowu taką zamówię i zrobię dla kogoś. :)
Bazę pokryłam najpierw gessem, potem zieloną farbką akrylową. Innym odcieniem zieleni pocieniowałam brzegi, a potem jeszcze pociągnęłam je złotym woskiem. Po lewej stronie przez maskę nałożyłam pastę pękającą. Potem to już było naklejanie kompozycji z wyciętych kwiatów, sizalu i sznurka.
Nie użyłam papieru ryżowego z aniołkiem, zamiast niego wycięłam ze starego zdjęcia moją babcię i siebie z krzaczkiem bzu. Dziadkowie hodowali zwierzęta na działce, stąd ptaszek i zajączek. Na koniec przywiązałam sznureczek i vintage ribbon. Żałuję, że nie ma ze mną już babci, bardzo lubiła takie bibeloty, na pewno by jej się spodobała taka ramka. Będzie mi o niej przypominać. Może zrobię jeszcze jedną - z dziadkiem? :)
Prawdę mówiąc, planowałam niebieskości. Wybrałam niebieską farbę i niebieski wosk, wycięłam niebieskie kwiatki. Po czym się zorientowałam, że na zdjęciu jest zielony krzak różowego bzu, a babcia ma sukienkę w różowe wzorki. Cóż, może następnym razem.
Nie macie pojęcia, jak się cieszę, że mi się udało zrobić tego lajwa! Zawsze chciałam się nauczyć, jak robić takie mediowe ramki. A nawet jeszcze bardziej mediowe. :) To chyba dobry początek. W dodatku moja drukarka nadal nie działa, dołuje mnie to coraz bardziej, przez to mam jakieś lagi na stykach, nie jestem w stanie się zabrać za jakiekolwiek tworzenie. Ten lajw mnie zmobilizował i mam nadzieję, że kolejne też mnie będą mobilizować, że na jednym się nie skończy. :) Bo na razie depresja wygrywa z manią, wypadłam z większości freebie challenges i nie wiem, za co się teraz do nich znowu wkupię, a do tego zawodzę ludzi. Po raz czwarty poproszono mnie, żebym została Guest Designerem, to powinien być powód do radości - ale się nie cieszę, muszę odmawiać, bo nie mam gdzie wydrukować stempli. Pukam już od spodu, serio.
Pracę zgłaszam do wyzwania: