wtorek, 22 września 2020

Shaker z aniołem

Kolejna praca świąteczna na wyzwania. :) Zrobiłam shaker z tiulu, chyba pierwszy raz w życiu. :) W środku drobniutkie holograficzne cekinki. Tło to digis tłowy Make It Crafty. Ale anielski szczur mnie po prostu powalił, zakochałam się w tym stemplu i całą pracę w zasadzie zrobiłam pod niego. :D Pokolorowałam go promarkerami, na skrzydełkach użyłam brokatu w kleju, a na glanach - clear glossu. Sielski widoczek, delikatny tiul i anioł... cudo, nie? Ale nie byłabym sobą, gdybym wkleiła tam zwykłego słodkiego aniołka. :D





Pracę zgłaszam do 2 wyzwań:

poniedziałek, 21 września 2020

Na Halloween

 Zaległa kartka halloweenowa na progressive freebie challenge na grupie Limited Runs. Jakoś nie wychodzę jej zdjęcia, a całkiem fajnie wyszły popękane srebrne okienka zamku. :) Bardzo lubię tego rodzaju wyzwania, bo co miesiąc każdy dostaje nowe freebie, co samo w sobie jest już nagrodą, a tutaj dodatkowo jeszcze można co miesiąc wygrać 2 digisy (i w sierpniu wygrałam ja :)).




środa, 16 września 2020

Nowa praca, nowe techniki :)

 Jestem bardzo dumna z tego wpisu, bo użyłam w nim samych nowych technik, i to bez tutorialu. Zaobserwowałam u innych i drogą dedukcji doszłam, jak to zrobić - bez prób i błędów oczywiście, od razu, za pierwszym razem, czyli typowo. :) 

Najpierw wybrałam tło - jesienny papier Gecko Galz - żeby pasowało do jesiennego wyzwania. Potem wybrałam stempelki Oddball. To 5 osobnych stempli. Otworzyłam Pixlr, w którym dodaję znak wodny do prac do DT. To nakładanie warstw mnie zainspirowało, żeby zamiast znaku wodnego nałożyć coś innego. Potrzeba do tego digisów png z przezroczystym tłem, z innymi niestety się nie da. Ułożyłam scenkę, nakładając digisy, a potem to wydrukowałam. To fajna technika szczególnie wtedy, kiedy jakieś digisy są zbyt misterne do wycinania i kiedy wykorzystujecie gotowe tło (nie robicie go sami).

Kolorowanie to kolejna technika, której użyłam po raz pierwszy. Właściwie kilka technik. Nie wiem, czy mają jakąś nazwę, ale absolutnie wszystkie stemple pokolorowałam w sposób, jakiego dotychczas nie stosowałam, łącząc markery, jakich dotychczas nie łączyłam, ryzykując, że jak mi nie wyjdzie, to cała zabawa z tłem i Pixlrem pójdzie na marne. Ale się udało! Idealnie oczywiście nie jest, ale jak na pierwszy raz jestem zadowolona z efektu, zwłaszcza z dyni. :)

Na koniec dodałam trochę brokatu na skrzydełkach i crackle accents na oczach i kapeluszu. 

Nie polecam metody prób i błędów, to mit utrzymywany przez NT, mit, który nie działa. Popełniając błędy, tylko je sobie utrwalamy. Trzeba robić tak, żeby od razu robić dobrze. Oczywiście za pierwszym razem może wcale nie wyjść, czasami potrzeba nabyć wprawę, ale w ten sposób przynajmniej od początku utrwalamy poprawną technikę. Inaczej będziecie - jak ja - latami powtarzać te same błędy. Warto, naprawdę, najpierw naoglądać się poprawnych technik, setki, tysiące prac, ile kto potrzebuje. A potem od razu taką technikę zastosować. Nieważny rezultat, ważne, że od razu robicie to dobrze.

Dodam, że markery alkoholowe są różne. Promarkery to nie Copiki! Promarkerami nie da się cieniować jednym odcieniem. Buźkę tej laleczki wycieniowałam - i nie widać żadnego cienia, bo promarkery po wyschnięciu i tak mają jednolity kolor. Cienie trzeba nakładać innym odcieniem, inaczej będą niewidoczne. Najwyraźniej trzeba pędzelkowych końcówek, żeby cienie jednego koloru dały się nakładać i żeby to było widoczne.





Pracę zgłaszam do wyzwań na grupie Gecko Galz TU i TU

wtorek, 15 września 2020

Różowe wrześniowe wyzwanie

 Dziś szybka kartka na różowe wyzwanie na grupie Ching-Chou. Szybka, bo do tła wykorzystałam papiery We Are 3, które kiedyś wygrałam w jakimś konkursie. Stempelek też chyba wygrałam, jak większość stempli Ching-Chou. :) pokolorowałam go markerami alkoholowymi, żelopisami i clear glossem. Autorką cytatu jest Zofia Nałkowska. Ten cytat bardzo pasuje do EDS6a, którego jednym z objawów są nowotwory złośliwe, więc wyobraziłam sobie kartkę z cytatem, jaką chciałabym sama dostać, i taką zrobiłam. :)



 Kartkę zgłaszam do wrześniowego wyzwania na grupie Ching-Chou Kuik.

poniedziałek, 14 września 2020

Kartka halloweenowa

 Najbardziej na świecie lubię klimaty Halloween, więc robienie takich prac sprawia mi dużo radochy. :) Dziś prezentuję Wam pracę na wyzwanie Stamper's Delight. Tło to tusze alkoholowe na papierze Lava. Stempelek pokolorowałam tuszami alkoholowymi. Księżyc to chińskie samoprzylepne karteczki - specjalnie po to je kupiłam, żeby wykorzystywać do kartek. :)



Pracę zgłaszam do wrześniowego wyzwania Stamper's Delight. :)


niedziela, 13 września 2020

Zakładki na zabawę u Hubki :)

 Mam zaległości zakładkowe, ale w końcu zebrałam się i zrobiłam zakładki na sierpień i wrzesień do zabawy u Hubki. Do obu zrobiłam tło tuszami alkoholowymi na papierze Lava i wykorzystałam digisy - Cute As a Button i Digi Doodle, które pokolorowałam markerami alkoholowymi. W przypadku większej zakładki poniosło mnie i nie mogłam się powstrzymać, żeby nie przykleić kwiatów. :D Oraz drzewek wyciętych wykrojnikami i potuszowanych.

Pierwsza zakładka nawiązuje do sosnowego cyklu Marii Ulatowskiej. Jego akcja rozgrywa się w pensjonacie Sosnówka. To urocza obyczajówka opowiadająca o ludziach, którzy się tam spotkali przypadkiem, zaprzyjaźnili, pokochali, adoptowali dziecko, o boskiej wronie, z którą zaprzyjaźniła się samotna nastoletnia dziewczynka. Jak to w obyczajówce - bohaterowie mają problemy, czasem bardzo poważne, ale mimo wszystko to jest opisane tak, że jak najbardziej mogę ten cykl polecić dla relaksu. 





Druga zakładka nawiązuje do esejów "Dzieci Hagar" o Romach, a właściwie o tym, jak się o nich pisze w literaturze polskiej i rosyjskiej. Książka demontuje (i poniekąd dementuje) mity o Cyganach - a szczególnie mity muzyczny, erotyczny i przestępczy. Wybrałam tę książkę, bo jest dobra, ale czuję po niej ogromny niedosyt. Nie mogę powiedzieć dosłownie, że nie podoba mi się zakończenie, bo to nie powieść, ale zdenerwowało mnie, że nie poruszono w ogóle piśmiennictwa psychologicznego. Pisma naukowe to też przecież literatura, a bardzo by mnie ciekawiło, czy i jak różni się sam wybór badań w Polsce i Rosji.




Dodałam motylki, tak lepiej! :D





Obie zakładki zgłaszam do zakładkowej zabawy u Hubki na sierpień i wrzesień.

Zakładkę z Cyganką zgłaszam dodatkowo na comiesięczne wyzwanie na grupie Cute As a Button.
Oraz do Color Challenge w Outlawz do 21.09.

Zakładkę z dziewczyną w słonecznikach zgłaszam na comiesięczne wyzwanie na grupie Digi Doodle

czwartek, 10 września 2020

Jesienna BFF

 Dziś znowu kolaże. :) Nareszcie mogę je robić, bo mam gdzie drukować zdjęcia! Zrobiłam dwa - dla siebie i mojej BFF. 

Tło zrobiłam mgiełkami Distress i Lindy's Gang, bo tylko te - jak się okazało - działają. Wszystkie inne, i nowe, i stare, choć są pełne, nie działają. Takie firmy powinny oddawać kasę za niedziałające słoiczki! Niestety nie mam już nowych, wszystkie zużyłam na inne niedziałające mgiełki, więc nie miałam gdzie ich przelać. Skazana jestem więc na mgiełki tylko tych firm. Mgiełki pod światło bosko opalizują, co jak zwykle widać tylko na filmikach.

Potem pobawiłam się trochę maskami, robiąc pajęczynę, i zwykłym wydartym papierkiem, robiąc trawę. Stempelki Oddball pokolorowałam markerami alkoholowymi, poza koroną drzewa, którą wytuszowałam na sucho, a potem odbiłam maską mrówki (te mogę jakoś znieść, pająków - za skarby świata nie!). 

Zdjęcie z BFF zrobione jakieś 8 lat temu, nie do wiary! Autorem cytatu jest J. Pasierb.






środa, 9 września 2020

Jesienna bratanica

To przedostatnie tło z liściem, jakie mam, przedostatnie, jakie zostało po zabawie w monoprinting rok temu. Pora chyba zrobić nowe tła. :) To nieduże tło, nieduży kolaż. Wykorzystałam go, żeby zrobić obrazek z bratanicą Martą. Stempelki to OddBall. Dynie pokryłam clear glossem.




niedziela, 6 września 2020

Dwie jesienne

Dziś 2 jesienne prace na wyzwania. Pierwsza praca to kartka z jesiennymi liśćmi na Freebie Progressive Challenge w Outlawz. Tło - kolejne z kupki bardzo starych teł :) - zrobiłam mgiełkami, a na wierzchu odbiłam liście pomalowane farbami akrylowymi. Cytat to słowa J. Broszkiewicza.



Druga praca to wpis do art journala. Pracę zrobiłam na Progressive Freebie Challenge na grupie Limited Runs. Tło - znowu z kupki teł wykonanych metodą monoprintingu i znowu z użyciem prawdziwego liścia. Listek pod światło błyszczy, bo odbiłam go metaliczną farbką. Cytat pochodzi ze świetnej "Kuracji" Głębskiego.



Pierwszego dnia po naprawie drukarki zrobiłam 4 prace. Radość była ogromna! A jednocześnie byłam w szoku, że kilka miesięcy wystarczyło, żebym zapomniała, jak się koloruje i jak się robi mediowe tła. Wszystkiego muszę się nauczyć od totalnego zera. :( To mi uświadomiło, że nie mogę ani na moment przestać robić czegokolwiek, co jeszcze jestem w stanie robić, bo inaczej demencja błyskawicznie zabierze mi tę umiejętność. To przerażające i trochę mąci mi radość z powrotu do craftowania.

sobota, 5 września 2020

ATC z Panną

Cud się stał i po tylu miesiącach przyjaciel naprawił mi drukarkę! Dziś aż mi się wstać chciało rano i od razu zrobiłam kartkę dla DT z dużą przyjemnością, której mi brakowało, jak musiałam się męczyć z cienkim drukarkowym papierem i kredkami. Mam manię przez większość dnia, choć przez tyle miesięcy jej nie było!

Wielka szkoda, że nie mogę od razu wrzucić pracy do DT, bo też pasowałaby do wyzwania z Panną, ale wrzucam  ATC. Panna to mój znak, urodziłam się 1 września. :) I tak się złożyło, że akurat z tej ATC nie jestem wcale zadowolona. Cóż, w grudniu wszystkie razem pewnie będą wyglądać świetnie. :)







ATC zgłaszam na wyzwanie ArtPiaskownicy ze znakami zodiaku - Panna. :)

wtorek, 1 września 2020

Inspiracja dla Ike's World DT (2)

To moja druga inspiracja dla Ike's World DT. W tym miesiącu temat jak zwykle brzmi Anything Goes z opcjonalnym twistem UNDER THE WEATHER. Do mojej pracy użyłam freebies, które możecie znaleźć na blogu Ike's albo w sklepie TU i TU.

Tło wykonałam tuszami distress na sucho. Użyłam do tego maski z Agaterii. Pierwszy śnieg to pasta strukturalna brokatowa.




Wyzwanie trwa do 5.10 - zapraszamy! :)

Beccy's Place - inspiracja dla Crafts Galore Encore (7)

To moja siódma inspiracja dla Crafts Galore Encore Challenge Blog

Temat wyzwania #79 to Anything Goes

Sponsorem w sierpniu jest Beccy's Place. Ich niesamowite digisy możecie kupić tutaj.




Zwycięzca będzie wybrany losowo i otrzyma voucher na 10 AU. Można się zgłaszać do 31 września.


Tło pracy wykonałam mgiełkami. Wycięte wykrojnikiem mlecze pokolorowałam distressami na mokro i nakleiłam. Szczurka pokolorowałam prismami. Potem dodałam trochę clear glaze, crackle accents, cekinów. 



Dzięki, że zajrzeliście!
Zapraszam Was na wyzwanie! Bardzo jestem ciekawa Waszych prac. To może być jakikolwiek projekt, niekoniecznie kartka. :)

Temat to zawsze Anything Goes.


Pracę zgłaszam do wyzwań:

 Anything Goes 13.08