Na grupie Gecko Galz trwa teraz wymiana ATC o temacie Anchors Away. Można też zrobić kartki i inne prace - warunkiem jest użycie digi papierów GG udostępnionych wcześniej. Ja wykonałam wpis do mini art journala w 3D.
Autorem cytatu jest David Wong.
Na grupie Gecko Galz trwa teraz wymiana ATC o temacie Anchors Away. Można też zrobić kartki i inne prace - warunkiem jest użycie digi papierów GG udostępnionych wcześniej. Ja wykonałam wpis do mini art journala w 3D.
Autorem cytatu jest David Wong.
Wczoraj zrobiłam szybkie kolorowanie na wyzwanie na grupie DigiMojo. Annabel zrobiła szybki - jednodniowy - konkurs na kolorowanie wiedźmy Faery Ink. Moja praca poniżej. Zrobiłam wpis do mini art journala. Tło to... podkładka do karteczek samoprzylepnych, a jedna z nich robi za księżyc. :)
A na wyzwanie na grupie LeAnn's World 101 wykonałam ateciaka z tłem, do którego użyłam jedynie czarnego elegant writera. :) Okulary, torebkę i buty pociągnęłam brokatowym lakierem Inglota do paznokci. Pod światło skrzy się na niebiesko. Próbowałam to jakoś sfotografować, ale jak zwykle nie wychodzi. ;)
Ponad 20 dni zajęło mi zrobienie tej pracy - znowu jest gorzej i ten okres się przeciąga. :( Tyle to trwało, mimo że nie używałam wymagających technik. Tło to papier scrapowy, na który nakleiłam listki z serwetki. Digisa Ching Chou pokolorowałam markerami alkoholowymi i to była najtrudniejsza część. I to mimo że posiłkowałam się grzybkiem od Ewinki, z którego zrobiłam czapeczkę dla wróżki. Ewa embossowała białe kropki na grzybie, więc i ja to zrobiłam na małych muchomorach. Embossowane są też skrzydła wróżki.
Cytat to nie cytat, to taka mantra dla mnie samej. :)
Serwetki podobają mi się coraz bardziej! W ogóle się nie marszczą! Jedyny problem z tym lakierem jest taki, że kaprysi, jeśli chodzi o stemplowanie na nim. Poprzednio stemplowałam czarne napisy tłowe i było dobrze, a teraz chciałam wytuszować trawę i nagle się nie da. A może to z oxide'em jest coś nie tak?
Pora na nowe wyzwanie na fb. Możecie przygotować jakąkolwiek pracę z digisem SheepSkiego. Opcjonalny twist to "Something Simple". Jako inspirację przygotowałam wpis do mini art journala z digisem "Purity". Miałam z nim przeboje. :) Pierwszym pomysłem było wydrukowanie digisa na papierze craftowym i pokolorowanie go kredkami. Niestety kredki okazały się narzędziem tortur, a obrazek wylądował w koszu. Markery sprawdzają się zdecydowanie lepiej. Zmieniłam całą koncepcję i wyszło mi coś takiego jak niżej.
9.06. Dziś mam dla Was ATC na wyzwanie na grupie Stampers Delights. Tło to papier scrapowy z ali, na niego nakleiłam roślinkę wyciętą z serwetki.
19.06. Na wyzwanie Cute As A Button w MeWe przygotowałam kolejną kartę ATC. :) Tło to distressy na mokro.
Jak co miesiąc - robię prace na moje ulubione wyzwania. Dziś wrzucam zakładki na pierwsze 3 z nich. :)
Pierwszy raz od baaardzo dawna pobawiłam się serwetkami. Właściwie natchnęła mnie Ewa Hubka lajwem z papierem ryżowym. Z papierem pracuje się super, z serwetkami zawsze miałam problem, ale mam ich całą szufladę, więc czas wykorzystać. :)
Tu do tła nie użyłam serwetki. Wytuszowałam je distressami na sucho, a potem próbowałam wyembossować krople przez maskę perłowym pudrem. Niestety tusz z dabbera podcieka pod maskę i krople wychodzą nierówne i rozlane.
Tak jak wyżej, odbiłam jeszcze tekst i dokleiłam stempel, tym razem w 2 warstwach, bo parasole nadawały się do tego idealnie.
A ta zakładka pofrunęła na wyzwanie na FB.
Zrobiłam wpisik w mini art journalu z przecudnym digiskiem VLS i zapomniałam o nim! Tymczasem na grupie, na którą wrzuciłam zdjęcie pracy, jest już masa komentarzy i ponad 60 lajków - chyba nigdy nie widziałam ich tyle pod żadnym zdjęciem na tej grupie! Jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczona. Inspiracja moim własnym wózkiem spodobała się. :) Co prawda musiałam trochę zmienić digiska w Paincie, bo miał przezroczyste koła ze szprychami, i nie umiem narysować takiego fikuśnego wzorku jak na moich osłonach, ale wszyscy i tak załapali, skąd ta inspiracja! :)
Na Świrach Rękodzieła Ewa zrobiła live'a, według którego wykonałam te zakładki. :) Z livem związana jest zabawa, której zasady możecie przeczytać pod pierwszym postem w albumie. Do tego albumu dodajemy swoje prace.
Na livie robiliśmy distressowe tło, kolorowaliśmy i embossowaliśmy tekturki. O tutorial z kolorowania tekturek prosiłam Ewę już dawno, więc dla mnie to było superciekawe! Zobaczę jeszcze, jak mi pójdzie z kolorowaniem tekturkowych postaci, ale wydaje mi się, że to nawet łatwiejsze niż kolorowanie digisów. Może przeproszę się z tekturkami? Tyle ich mam, bo mi polecono je kupować, kiedy zaczynałam scrapować, a nigdy z nich nie korzystałam.
Do embossingu użyłam kleju w pisaku - lepiej się sprawdza niż pisak stricte do embossingu. Mam 2 różne grubości klejów - ZIG i no name z ali. Obydwa się sprawdzają. Z kolei do embossowania brzegów użyłam dabbera.
Autorem cytatu jest Stephen King. :)
Do kompletu dorzucam jeszcze ATC w tym samym stylu. :)
Powiem Wam, że tekturka przedstawiająca człowieka to już zupełnie inna para kaloszy. Nie da się blendować, więc kolorowanie jest megatrudne.
Zabawa na grupie trwa cały czerwiec, więc spokojnie można dołączać. :)
Kolejne wyzwanie w Crafts Galore Encore właśnie startuje! Można zgłaszać dowolne prace scrapowe na dowolny temat. W tym miesiącu sponsorem jest Fred She Said.
Ja do swojej zakładki wykorzystałam digisa "Smelling The Cherry Blossom Digi Set". Kwiaty pochodzą z tergo samego zestawu. Dziewczynkę pokolorowałam copicami. Tło i kwiaty to już monoprinting z użyciem distressów. Poterm tylko trochę postemplowałam, dodałam kropeczki i cytat. To w zasadzie tytuł południowokoreańskiego filmu, wydało mi się to urocze i pasujące do kobiety w kimonie. :) Ale samego filmu nie oglądałam, trzeba nadrobić!
Nagrodą w wyzwaniu jest voucher na 10$ do sklepu Fred She Said. :)
Dziś mam dla Was zakładkę (co za zaskoczenie! :D) z wyciętymi warstwami i sklejonymi w 3D słonikami. Słonik ma Was zachęcić do udziału w wyzwaniu na blogu. Temat to zawsze AG z opcjonalnym twistem LAYER IT UP.
Moja zakładka jest prosta. Poza stemplem wykorzystałam jedynie maskę, którą wytuszowałam tuszami distress w kilku odcieniach niebieskiego.
Cytat autorstwa Magdaleny Samozwaniec.
Wyzwanie w tym miesiącu to Food and Drink. To chyba najtrudniejsze wyzwanie, jakie musiałam ogarnąć. Kompletnie nie odnajduję się w kolorowaniu jedzenia, a już tym bardziej w wymyślaniu, jak taką pracę ogarnąć! Na szczęście Ike ma cudowny zestaw digisów - Mousie Munch Set. Wyciągnęłam z niego szczurki, dodałam kubeczek i gotowe! Papiery 13 Arts świetnie pasują do paper piecingu pod względem wzoru, chociaż rozmiar mają nieporęczny. Ciekawe, skąd się wzięły takie niewygodne rozmiary papierów do scrapbookingu, do drukarki potrzeba przecież A4, a nie 30x30 czy 15x15. Etykietę na kubku pokryłam clear glossem.