niedziela, 28 lutego 2021

Pierwsza wielkanocna w tym roku

To pierwsza wielkanocna praca w tym roku. :) Cudowne jest to, że do kolorowania były tylko nosy gnomów, a reszta - wszystko zmediowane! I tu doskonale już widać, jak zachowuje się biała pasta pękająca. Albo odłazi razem z maską, albo odpada później. Jak z maską, to pół biedy. Jak potem - to zostawia białe plamy. :/

Tło zrobiłam magicalsami, a ramkę żelopisem czerwono-czarnym.




sobota, 27 lutego 2021

Zakładki!

Zakładki! Tak, 3 kolejne. ;) I zaległe. Pierwsza, odblaskowa, ma tło zrobione gelatosami wtartymi chusteczką (na sucho). Na to odbiłam maskę spryskaną mgiełkami Lindy's, co dodało błysku. Digis Eleny zdobył swoje drugie wcielenie, bo kiedyś robiłam kartkę z nim i z tym samym cytatem z Klickiej. To zakładka do kompletu. :)



Druga zakładka ma tło wyciągnięte z pozostałości z zabawy z monoprintingiem i tuszami alkoholowymi. Nie podobało mi się, więc wytarłam w nie resztki magicalsów, dlatego niektóre zacieki mają błyszczące drobinki. Digisek to LeAnn's World 101 - marcowe freebie. Cytat z jakiejś książki psychololo, ale nie pamiętam z jakiej. :) Bardzo mi się spodobał, trafia w samo sedno.


Trzecia zakładka - zaległa - to przecudne tło zrobione magicalsami. Na ten skrawek papieru zbierałam resztki magicalsów, które zostawały mi na folii po robieniu prawilnych teł. Te miki są tak cudowne, że nie chcę stracić ani drobinki! Mają przepiękne, mocne kolory, a na zdjęciu kompletnie tego nie widać. Digiski pochodzą z VLS, te szczury to mój ukochany zestaw, Janet narysowała je na moją prośbę. :)

czwartek, 25 lutego 2021

See No Evil, Hear No Evil, Speak No Evil, cz. 3

Dziś wstawiam 3 kartki świąteczne z powyższej serii. :) Każda ma inne tło - monoprinting tuszami alkoholowymi, magicalsy i gelatosy - ale dwóm dodałam jeszcze odbicia maskami popryskanymi mgiełkami Lindy's. Stempelki kolorowałam tuszami distress na mokro. Skończyły mi się stempelki z serii 3 wise whatever, więc jeśli ktoś o jakichś jeszcze słyszał, to proszę o cynk. :)








wtorek, 23 lutego 2021

4 wpisy do mini art journala według lajwa z Hubką

Ewa Hubka w niedzielę zrobiła lajwa o ATC. Przygotowała własne digiski, które mnie zachwyciły. I mimo że byłam na tym lajwie, to jak zwykle prace zrobiłam już po nim, i nie wyszły mi ATC, tylko 4 wpisy do mini art journala. Oryginalny lajw się nie zapisał, ale Ewa go powtórzyła na Świrach Rękodzieła [tutaj]. 

To tęczowe tło zrobiłam gelatosami, ale mnie rozczarowało (mimo że kocham gelatosy i dziś zrobiłam 4 kolejne tła nimi właśnie!). Najpierw próbowałam je ratować, psikając wodą i rozcierając ją, robiąc zacieki. Nadal mi się nie podobało, więc użyłam maski - odbiłam na tle wzór z maski popsikanej mgiełkami. Pozostałe tła od razu robiłam już mgiełkami i maskami. Digiski pokolorowałam markerami alkoholowymi. Na koniec, jak to ja, dodałam trochę błysku clear glossem i lakierem do paznokci, ale niedużo, bo tła robione są mgiełkami Lindy's, więc błyszczą same w sobie. :) 






Edit 24.02: A jednak zdecydowałam się też zrobić ATC, bo może będzie jakaś wymiana? :-)


Wpisy do art journala (a jeśli trzeba wybrać jeden, to ten tęczowy) zgłaszam do wyzwania Imagine That. Całe tła błyszczą. :)

niedziela, 21 lutego 2021

Króliczki i zaległa okładka do art journala

 Zielonekoty są ostatnio moim ulubionym sklepem - nie tylko dlatego, że asortyment konkurencyjny i kontakt cudowny, ale też dlatego, że umie dobierać gratisy! Nie dorzuca tego, co akurat ma w nadmiarze, tylko dobiera gratisy do zamówień - dostaje się coś, co do nich pasuje. Zamawiałam ostatnio Magicalsy, tekturki steampunkowe i maski Tima Holtza, te urocze króliczki zostały gratisem! W pierwszej chwili myślałam, że to tekturki Tima! Są tak podobne go jego króliczków! Zrobiłam więc zakładki z króliczkami z tłem magicalsowym z okazji miesiąca świadomości EDS. 




Dziś dodatkowo pokażę Wam jeszcze okładkę do jednego z mini art journali. Mam takie zaległości w okładkach, że sobie nie wyobrażacie! Użyłam stempla Carmen Verandy i wycisku skrzydeł. Tło zrobiłam magicalsami. Te przezroczyste dynksy przykleiłam na gel medium, ale okazało się, że ono wysycha na biało, nie na przezroczysto, jak mi mówiono. Cóż, tak już zostanie. Dodałam tylko trochę blingu lakierem do paznokci.




sobota, 20 lutego 2021

See No Evil, Hear No Evil, Speak No Evil cz. 2

Druga z tej serii kartka zrobiona dokładnie jak poprzednia, tylko digisek ze zwierzaczkami jest od Aurory Wings. Dodałam też tag #seenoevil, żeby można było potem znaleźć wszystkie kartki z tej serii, a będą się pojawiać, aż wykorzystam wszystkie teksty. :)

Dodam jeszcze, że chyba znalazłam patent na sierść. Jak się nie umie jej kolorować, to fajnie się to robi distressami na mokro. :)





piątek, 19 lutego 2021

See No Evil, Hear No Evil, Speak No Evil cz. 1

Pierwsza tegoroczna kartka świąteczna z cyklu See No Evil, Hear No Evil, Speak No Evil. Na pomysł takich kartek wpadłam pod koniec zeszłego roku pod wpływem obserwacji (wieloletnich zresztą). Fakt, że się nie obchodzi różnych świąt, pozwala na przyglądanie się z boku, widzi się wtedy bardzo różne rzeczy. :)





czwartek, 18 lutego 2021

Inspiracja dla Stampers Delights - Thrifty Thursday

Dziś mam dla Was kartkę z uroczym stempelkiem Kawaii Just a Note Girl. Wycięłam go i skleiłam w 3D z 3 warstw. Pokolorowałam go markerami alkoholowymi, dodałam trochę białego i metalicznego żelopisu, a do tego clear gloss na piórze i butach. Żeby mi się nie myliło, co już pokolorowałam, zaczynam zawsze kolorować od wierzchu do spodu, czyli od najmniejszej części digisa do coraz większych. Sklejam z kolei w odwrotnym kierunku.

Tło w całości wykonałam distressami na mokro i na sucho. Cytat nie ma autora w zasadzie. Zmodyfikowałam znany cytat Lauren Myracle. 











Dziś warto zajrzeć do sklepu  - jest wyprzedaż!

środa, 17 lutego 2021

Tag urodzinowy

Kolejne wyzwanie w Imagine That bardzo pasuje do moich tegorocznych postanowień i nawyków - w tym roku moi bliscy będą dostawać na urodziny zakładki, a kartka będzie tylko dodatkiem do nich. Tę zrobiłam na wyzwanie Birthday Tag. :)





wtorek, 16 lutego 2021

Wymiana ATC w VLS

Moja druga wymiana ATC to swap w Vera Lane Studio. Tematem ATC była miłość - dziś (14/02) są Walentynki i choć za nimi nie przepadam, to każdy pretekst do tworzenia jest dobry. :) ATC już pokazywałam jakiś czas temu, dziś pokażę Wam kartkę, jaką zrobiłam do tej wymiany, żeby mieć w co zapakować ATC. ;)

Tło wykonałam magicalsami - bawiłam się nimi pierwszy raz, to był zestaw Nantucket Pearls. Są obłędne! Najlepsze efekty osiągałam, psikając wodą kawałek folii, dodając ciut proszku (dotknęłam go palcem, a potem tym palcem dotykałam wody w różnych miejscach, tworząc kolorowe kropki) i kładąc na to tło akwarelowe. Tak jak się to robi z distressami na mokro. Potem pochlapałam fioletową mgiełką Lindy's. Papierki, materiał i koronki nakleiłam przed magicalsami.






poniedziałek, 15 lutego 2021

Serce z HDF

Uwielbiam takie tutoriale jak ten Natalii, nawet bardziej niż lajwy, więc z dużą przyjemnością wykonałam własne serducho. :) Moje jest bardziej smukłe, więc ciężar digisów inaczej się rozłożył, nie dorabiałam już drugiej "podłogi" pod jednorożca. Dokleiłam też chrobotek w kolorze materiału i starej książki. Mam w planach powiesić serduszko na tiulu. 

BTW, w tutorialu Natalii znajdziecie kod, na który możecie kupić jednego digiska free. :)

Moje serduszko HDF pokryłam przezroczystym  gessem (może też być białe), potem palcami nałożyłam trochę pasty piaskowej, a potem pękającej - przez maskę z kwiatuszkami, której tu prawie nie widać. :) Nałożyłam farby akrylowe gąbeczką (okazało się, że fioletowa skamieniała, znowu): użyłam różowej, szarej, błękitnej, kobaltowej i miedzianej. Nakleiłam "podłogę" dla dziewczynki (tiul, papier z książki, koronka, materiał i chrobotek), a potem stemple. 






niedziela, 14 lutego 2021

Kolejne 3 zakładki :)

Zakładek zrobiłam w sumie 7, więc to jeszcze nie wszystkie, nie łudźcie się. :D

Te 2 znowu są na wyzwanie. Zakładka ze stempelkiem Cute As A Button jest na wyzwanie na grupie autorki, która przeniosła tę grupę na MeWe. Założyłam tam konto tylko dla tego wyzwania. :) Ten cytat najbardziej pasował mi do tej dziwnej rosiczki, czy cokolwiek to jest. :)

Zakładka z digisem All Dressed Up poleci na progresywne wyzwanie w Outlawz. 

Nadal używam papierów, ale tym razem robią za tyły zakładek, żeby je wzmocnić. :>






Na koniec zakładka z digiskiem Eleny Zinskiej. Uwielbiam tę dziewczynę za prostotę. Ale jak zawsze nie udało mi się sfotografować brokatowej pasty, która tak cudnie się mieni!



Nie macie jeszcze dość moich zakładek? W 2020 te wszystkie zakładki byłyby kartkami. :) Ale wolę zakładki!