...i na czas pogorszenia. :) Nie wymagają wiele wysiłku, robienia tła, kolorowania. Wystarczy wyciąć grafiki Karamfili (wydrukowałam je na papierze o fakturze płótna) i drzwi z Mintayowego "Door Book" i skleić. To bardzo relaksuje i daje poczucie, że dzień nie był zmarnowany, skoro choć trochę scrapowałam. Do tego mimo wszystko dobrze jest mieć jakąś pozytywną pamiątkę z tego negatywnego okresu. Ja w każdym razie lubię dokumentować rzeczywistość, zwłaszcza odkąd nie piszę dziennika.
Fajne
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że zakładki trafione w punkt. Pasują na czas zarazy!
OdpowiedzUsuńŚwietne te zakładki. Może i proste ale naprawdę ładne i... Wystarczające :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakładki :) Bardzo lubię te grafiki, gdzieś są dostępne poza Creative market?
OdpowiedzUsuńKupiłam u autorki, nie wiedziałam, że jeszcze gdzieś są :)
UsuńJak zawsze - w punkt.
OdpowiedzUsuńŚwietne
OdpowiedzUsuń