Friendship

Wymiana, która miała mieć temat Lato, a teraz ma temat Friendship, odbywa się tu. Zrobiłam 3 ateciaki z digisami Tiddly Inks i tłami od Ewy. :) Cytat to fragment wypowiedzi prezydenta Adamowicza, a na ostatniej karcie - to cytat z książki Iwony Banach.

Ale chyba muszę zrobić drugi set, bo nie mogę się rozstać z tłami Ewy - chcę mieć pamiątkę, poza tym to prezent! <3

Szczurasy latem

Ateciaki na wymianę pt. Lato, która się nie odbyła, a potem zmieniono jej temat. Tło zrobiłam magicalsami i białym gessem. Szczurki są z Whimsy Stamps. :)

Orzeł biały

Moje "Pamiętamy" nie zawiera znaczka Warszawy walczącej, choć moi przodkowie walczyli. Ale walczyli o ludzi, nie przeciw nim. Kto zna historię, ten wie, że powstańcy wyrzucali na bruk Polaków z ich mieszkań, jeśli to mieszkanie im się spodobało np. na kryjówkę. Rodzinę mojego pradziadka powstańcy wyrzucili na rozstrzelanie, prosto przed karabiny Niemców. Przeżył tylko mój dziadek i prababcia. Dziadka na gestapo niemal zabito, stracił wszystkie zęby i zdrowie. Resztę rodziny rozstrzelano.

Pradziadek wybrał Warszawę, bo ją kochał. Mimo austriackich przodków nie podpisał nigdy Volkslisty. Wykorzystywał swoje nazwisko, żeby wyciągać Polaków z Gestapo i zdobywać jedzenie, którym się dzielił z innymi. Przed wojną pracował przy rozwijaniu kolei warszawsko-wiedeńskiej. To była jego ojczyzna, jego dom. Dziadek też nigdy nie podpisał Volkslisty, a lata później nie przyjął spadku po bracie, który zdradził i podpisał Volkslistę, a potem dorobił się fabryki czekolady w Niemczech. Mieliśmy mu to za złe, bo przecież skoro jej nie chciał, to mógł sprzedać albo przekazać na jakiś szczytny cel. Ale dziadek do końca życia utrzymywał, że nie ma brata. W tym pokoleniu byli ludzie z takim honorem. Mówił, że nie po to ratował Polaków przed Niemcami, żeby coś od Niemców przyjmować.

Więc ja pamiętam. Powstańcy wyrzucali także Polaków, którzy ukrywali się w piwnicach. Bez żadnego powodu. Bez względu na wiek i płeć. To byli zwykli cywile, głównie kobiety, dzieci, niepełnosprawni i starcy, bo reszta poszła na wojnę.

 

Orzeł bielik to digi z Whimsy Stamps. Tło zrobiłam magicalsem, błyszczy się nawet ta biała część, bo ją tym magicalsem też pochlapałam, ale telefon jak zwykle itd.

Pszczółki i trybiki

Na grupie WholesomeATC zaczęła się zabawa #ktomnieuszczęśliwi, tylko międzynarodowa. Uszczęśliwiłam Lindę Garner pszczółką. Digisy dostałam kiedyś w jakiejś wymianie, wydaje mi się, że od Kasi G., ale głowy nie dam. I są ponoć stockowe. Cudne, nie? Aż nie do wiary!

Drugi zestaw to Trybiki do Grety i na wyzwanie steampunkowe w Gecko Galz. :)

Tropiki II

Kolejna seria ATC pt. Tropiki II - niemal w całości wykonana z przydasi, które dostałam w wymianach - odbitki stempli (to chyba Elena Zinski?) i papier tłowy są zdobyczne. :) Ptaki pokolorowałam markerami alko, a liście popsikałam mgiełkami. Plus trochę białej ecoliny i clear gloss. Wycinanie było mordęgą, te odbitki są takie maleńkie! Zdecydowanie wolę digisy, mogę je dowolnie powiększać. Ale i tak miałam frajdę z tymi kartami. Jakoś ostatnio mam na nie fazę. ;)

Zakładka: Atlantyda

W tym miesiącu w wyzwaniu zakładkowym na Świrach robimy zakładki inspirowane "Atlantydą, wyspą ognia". Nie wiem, czy dam radę przeczytać książkę do końca miesiąca, ale zakładka już jest! Inspirowana oceanem i digisami Vera Lane. 

Inspiracja dla Sheepski - Cuties

Kolejne wyzwanie na fb o dowolnym temacie właśnie startuje! Opcjonalny twist to Cuties. Wybrałam przesłodki digis o nazwie Holy Angel. To taki stempel, który idealnie wyglądałby wycięty w warstwach, wielka szkoda, że nie mogłam tego zrobić teraz, ale może kiedyś...? Wykonałam zakładkę świąteczną, którą dołączę potem do kartki. :)

Sklep

Blog

Grupa

Tropiki

Na Take Time To Play do końca lipca trwa wyzwanie pt. Tropiki. Robimy ATC. A to moje. :) Do tła zainspirowała mnie pocztówka od Krysi z Kuźnicy. :)

Koty na wobblerach

Kolejne ateciaki, tym razem koty z łebkami na wobblerze i tułowiem psa. :D Tło to tusze alkoholowe na yupo, ale jakoś się chyba nie polubiliśmy.

Letnia syrenka

Wpis na kilka wyzwań. Zgłaszam do:
- TAZ XV
- ArtGrupa ATC 6/22 "Lato"
- Świry "Morze żyje w każdym z nas"
- Ching Chou

A to zaległy wpis do PCJ 5/22 "Złoto".

Ocean

Dziś ateciaki o temacie Ocean na kilka wyzwań: ATC i inne drobnostki, TAZ XV i Syrena w Greta Art Studio. 

Wykorzystałam świetne grafiki Slumsi Tutki! Cytat z Wylanda, tło zrobione magicalsami. Użyłam też pasty z mikrokulek, gazy i wykrojnikowych roślinek. 

Niebieski, koło, ryba, stempel

Kolejna seria ateciaków powstała na 2 wyzwania na Świrach - TAZ XV i comiesięczne wyzwanie ATC: niebieski, koło, ryba, stempel. Cytat Wylanda wzięłam z innego wyzwania - art journalowego. :) Stempelki to Slumsi Tutka, prawda, że urocze?

Użyłam magicalsów, gazy, mikrokulek, malutkich muszelek i czaszek, metalowego kraba, mikrobłyskotek z shakera i jak się nazywają te kropelki? Robią za koła. :)

#52strony (lipiec)

Tydzień 25. Kolejny digis Sheepskiego ląduje w mini art journalu. Pokazuje mój stosunek do świąt. :)

Tydzień 26. Robiłam ATC na wyzwanie "Nowe szaty króla", powstały wtedy ateciaki z drag queens i pozazdrościłam tym, którzy je dostali, więc zrobiłam dla siebie podobny wpis do AJ. 

Tydzień 27. Na to samo wyzwanie powstały ATC z papierowymi laleczkami, a ta szczurkowa od Dolly Dingle jest kapitalna, więc też sobie zrobiłam taki wpis. :)

Co ciekawe, otwory w sukience i kapeluszu nie pasują do buźki szczurkowej, są za małe. Nie pasują tylko te otwory, bo sam rozmiar ubranek jest ok. Dziwna sprawa. Dobrze, że nie muszę szczurkowej ubierać. :) Panienka trzyma książkę pt. "How to Avoid Traps" - taki mały smaczek. :)

Tydzień 28. Ostatni wpis w tym miesiącu - o emocjach. Robiłam takie ATC i zachciało mi się też mieć taki wpis, bo ATC rozeszły się jak świeże bułeczki. :)