Kolejne ateciaki, tym razem koty z łebkami na wobblerze i tułowiem psa. :D Tło to tusze alkoholowe na yupo, ale jakoś się chyba nie polubiliśmy.
poniedziałek, 18 lipca 2022
4 komentarze:
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładne karty. Fajny pomysł z ruchomym łebkiem kota.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Daga:)
No patrz...dobrze, że otworzyłam wideo...super te ruchome głowy. :) Bardzo piękne prace i bardzo ciekawe. Tekst też super. Lubię obserwować prace innych, to przecież część duszy artysty. :) Pozdrawiam cieplutko. :)
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuńZaskakujące połączenie.
OdpowiedzUsuń