Dziś startuje blogowe wyzwanie na blogu SheepSki. Opcjonalny temat wyzwania to CELEBRATIONAS. Od razu skojarzyło mi się z celebrowaniem chwil, małych przyjemności, zachodów słońca, drobnych rzeczy i emocji, a z tym z kolei skojarzyła mi się Faye na grzybku. :)
Stempel pokolorowałam markerami alkoholowymi i wycięłam podwójnie, żeby skleić warstwowo. Chciałam pokazać, że tylko 2 warstwy też dają fajny efekt przestrzenności, nie trzeba ich robić 3-4-5. :) Warstwy podkleiłam na tekturkach. Dodatkowo odgięłam skrzydełka, które wcześniej wyembossowałam przezroczystym pudrem tęczowym.
Tło to tusze distress i monoprinting, drzewka Lavinii i trochę gazy. Gazę namoczyłam w tuszu. Do przyklejenia kuleczek użyłam kleju Magic i pudru sticky i muszę powiedzieć, że klej sprawdza się znacznie lepiej. Użyłam go przy samej nóżce grzyba i zobaczcie, jak tam się te kuleczki pięknie trzymają. W innych miejscach użyłam pudru i większość poodpadała.
Wszystko świetnie skomponowane, wygląda bajkowo i magicznie :)
OdpowiedzUsuńUrocza praca, a anioł/elf taki zadziorny ;-)
OdpowiedzUsuńJaki słodziak! :)
OdpowiedzUsuńPełnia zadowolenia z mijającej chwili.
OdpowiedzUsuńPięknie ujęty temat.