Moje kwiatuchy to Twistoon. Lisa ma wiele takich creepy-cute kwiatuszków, które uwielbiam. ;>
Prawda, że urocze?
Do tła wykorzystałam tylko mgiełki i stemple tłowe.
Czasami życie jest złośliwe. Ten środkowy kwiat tuż po pokolorowaniu wpadł mi do kubka z colą! Wyobrażacie sobie to?! Tragedia! Dobrze, że jeszcze wtedy grzały kaloryfery i dało się go wysuszyć!
Cudnie wiosenny wpis z prostym i wiele mówiącym tekstem.
OdpowiedzUsuń