Rzadko kiedy używam tekturek, ale czasami sumienie mnie gryzie i wtedy staram się wykorzystać jakieś z moich niekończących się zbiorów. Pokolorowałam je na zielono i niebiesko markerami, wyembossowałam na perłowo, a na to jeszcze kapnęłam kilka białych kropek w stylu vintage (też embossingiem). To jedyna kartka wielkanocna w tym roku, nie mam już sił na kartki.
Na tła też nie miałam siły, więc wykorzystałam papier akwarelowy, na którym miałam już odbite po użyciu maski.
Bardzo klimatyczne
OdpowiedzUsuńsuper ❤️
OdpowiedzUsuń