Wycięło mi się krzywo, mimo użycia linijki T. I wyszedł mi kolektywny wpis: calineczki wycięłam z papieru zrobionego przez dziewczyny (Ewa?);pomysł na calineczki od Kigi; nitka przejęta od Matildy. Chlapki, ramki i szczur - to już wiadomo czyje. ;>
Tak mi teraz przyszło do głowy, że fajnie byłoby zrobić taki wpis wędrujący, na którym każdy dodałby coś od siebie, ale tylko jedną rzecz, np. jedną mgiełkę na tło, kolejna osoba - drugą mgiełkę, następna: digiska, któraś z kolei ramkę czy chlapki. Ciekwe, co by nam wyszło. ;>
Wpis pokazuję przed chlapkami i po. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!