środa, 12 stycznia 2022

2 kartki na święta

 Dorota, której zabrakło Rogatego, wymyśliła wyzwanie - 1 kartka świąteczna w miesiącu. Postanowiłam dołączyć i wykonałam w końcu 2 kartki świąteczne z digisami Twistoona. Digisy czekały na mnie, wycięte, już od dawna, ale jakoś nie mogłam się za nie zabrać, bo okazało się, że kartek na święta wystarczy mi z naddatkiem, za to na Wielkanoc mam tylko 3! To się pewnie niedługo zmieni, ale na razie mam do pokazania takie 2 mediowe prace. 

Tło to mgiełki i stemple tłowe TH. Książki to digi VLS. Zabrakło mi czarnych baz do kartek. Od ponad 2 lat nie mogę nigdzie dostać czarnych baz DL łamanych od góry, a teraz nie mogę dostać także takich prostokątnych! Kupiłam zamiast tego czarny papier, ale moja gilotyna tnie krzywo, różnica między końcem a początkiem to co najmniej 3 mm, więc nie wiem, co z tego wyjdzie.

Cóż, już wiem: 3 mm różnicy oczywiście, mimo że zaznaczyłam kropką, gdzie ma ciąć. A do tego papier, choć giętki, łamie się na zgięciu. 






Dziś jeszcze chciałam Wam pokazać mój nowy zakładkowy nabytek ze Sznurkoteki. :) @sznurkoteka

Nie mogę wrzucić na insta, bo mi ucina zdjęcie, nawet jak ustawiam rozmiar oryginalny. :(



5 komentarzy:

  1. Daga cieszę się bardzo, że dołączyłaś do zabawy.
    I na dodatek z podwójnym przytupem.
    Świetne kartki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Great cards love the Santa images and brilliant sentiments-love your new bookmark too.I get my black card from.I get my black cardstock from PinK FRog CRafts and they do all different sizes and pre-scored
    Carol x

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna sprawa z tymi kartkami przez cały rok. Wiem, że Dorotka brała udział w poprzednich latach i dzięki temu w grudniu miała sporą kolekcję. Coś czuję, że Ty Dagmaro też będziesz miała czym się pochwalić w grudniu, gdy zrobisz podsumowanie :) Świetne kartki zrobiłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podsumowania to raczej nie będzie, bo nie będzie mi się chciało sprawdzać, które były na wyzwanie, a które nie. :D

      Usuń

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!