czwartek, 17 lutego 2022

Wyzwania lutowe

Po całkiem niezłym styczniu luty jest koszmarny pod względem scrapowania. Większość prac, które w lutym publikuję, wykonałam dawno (mam znowu notki zaplanowane do końca roku). Ale staram się, jak tylko mogę, robić chociaż na bieżąco prace na comiesięczne wyzwania. Ta jest pierwsza - na nowe wyzwanie na grupie Goofy Colorists Community, a jego temat to My Very Bloody Valentine. :) Wielu artystów udostępniło freebies, spośród których można sobie wybrać digisy do wyzwania. Prace z nimi dodajemy [TU]. Ja wybrałam krwawą laleczkę Little Chibleys i zrobiłam zakładkę. ;) Autorem cytatu jest Kazimierz Przerwa-Tetmajer.



Drugie wyzwanie to progresywne na grupie sdjpc. W tym miesiącu akurat robimy pracę z digisem, którego miałam już od dawna. Okazja, żeby się nim zająć, bardzo się przydała. :) Trochę poeksperymentałam - pokolorowałam włosy trochę inną techniką, a do skóry użyłam markera, którego nie używałam dotąd ani razu. Cytat z jakiegoś mema, ale bardzo mi się spodobał. ;)



Podobnie w kolejnej pracy na wyzwanie w LeAnn's World 101. Laleczkę podkleiłam w 2 warstwach, zawsze mnie tak kusi, jak widzę skrzydła. ;)
Tę pracę zgłosiłam też na wyzwanie na blogu LeAnn's




I jeszcze jedna praca - zakładka z digisem Hetty Clare, a nawet w dwoma, bo piesek jest z innego obrazka, docięłam go do doniczki. :) Ta zakładka jest na wyzwanie w Outlawz. 



4 komentarze:

  1. Piękne prace.
    Mimo twórczej niemocy masz co pokazywać, bo u mnie posucha w lutym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Nie mam niemocy twórczej już od dawna, cały czas mam pomysły i chęci, żeby coś zrobić. Nie mogę nic robić - wbrew mojej woli. :/ Pokazywanie nie ma z tym nic wspólnego, posty mam zaplanowane co najmniej do końca roku!

      Usuń
  2. Gorgeous card as always. Thank you for joining us at LeAnns World 101.

    ~Priya~
    https://simpleartcraft-tips.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!